Stwardnienie rozsiane i kłykciny kończyste
Witam,mam zdiagnozowane stwardnienie rozsiane od 8 lat i jednocześnie brykam się z problemem kłykcin kończystych.Od 6 lat nie przyjmuję żadnych leków na SM i neurologicznie czuję się OK. Podejmując leczenie na SM(programy lekowe lub immunosupresja sterydami)zawsze pogarszała się sytuacja z kłykcinami.Czy to oznacza,że w moim przypadku nie mam szans na wyleczenie kłykcin i czy nie powinienem się obawiać nowotworu?Może dobrym pomysłem jest zastosowanie leczenia antyretrowirusowego jak przy hiv?