Suchy kaszel u dziecka
Moje dziecko ma prawie 5 lat. Problem polega na tym, iż często ma kaszel, który charakteryzuje się tym, iż jak ją dopadnie to może nawet 30 min siedzieć i robić takie krótkie kach, kach, kach. Czasami mam wrażenie, że coś tam ją swędzi w gardle, łaskocze, czasami ma jakby odrywający. Zanim dostanie takiego kaszlu, który ciągnie się nawet 2-3 tygodnie, to najpierw zaczyna mieć zapchany nos, z którego nic nie można wysmarkać. Już nie pamiętam, kiedy jej w ogóle z nosa leciał katar. W tej chwili jest na F***, F***, i daje jej P***. Jeden z lekarzy powiedział, że jest to objaw zespołu zatokowo-oskrzelowego. Proszę o opinie i wskazówki.