Nigdy nie jest za późno. Jeżeli nie medycznych wyraźnych przeciwwskazań warto spróbować. Mojej najstarszej klientce w wieku 41 lat urodziła się pierwsza dziewczynka, a też wcześniej tak jak Pani próbowała bezskutecznie. Żeby dziecko chciało się zagnieździć i utrzymać w brzuchu mamy niezbędna jest odpowiednia energia kobiety. Mama musi mieć nadmiar energii, by przekazać ją dziecku. Inaczej ciało odmawia ciąży, bo chroni matkę. Jedzeniem doenergetyzowujemy kobietę, wzmacniamy jej nerki, które odpowiadają za narządy rozrodcze, śledzionę, która odpowiada za donoszenie ciąży. Najczęściej taka kobieta jest wymarznięta, ma zimne ręce i nogi, niższe ciśnienie, jada dużo nabiału, surówek, cytrusów, pije wodę mineralną, itp. Po ogrzaniu ciała jedzeniem wzmacniającym ma się więcej szansy na zdrową ciążę. Nic nie można na 100% obiecać, ale warto spróbować. Potwierdzają to dzieci, w tym naturalnie poczęte bliźniaczki, które miałam przyjemność prowadzić :) Pozdrawiam
Witam, nie ma na to pytanie odpowiedzi, ilość prób nie przekłada się na szanse zajścia w ciąże. Duże znaczenie ma natomiast program stymulacji in vitro jakim dysponuje dana klinika i jej doświadczenie, pozdrawiam
Witam, niepłodność dotyka coraz większej liczby osób. Bez względu na przyczyny niepłodności, osoby podające się leczeniu doświadczają głębokiego cierpienia i niepokoju, nie rzadko też występują u nich objawy depresyjne, które wymagają wsparcia terapeutycznego. Chcąc zadbać o swój komfort psychiczny i wewnętrzny spokój, warto aby przyjrzała się Pani czy Pani niepłodność nie ma podłoża psychologicznego. i w takiej sytuacji warto skorzystać z psychoterapii. Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Dla par, które bezskutecznie starają się o dziecko
Rozmowa z Sylwią Bentkowską, redaktor naczelną ser
Naprotechnologia to metoda naturalnej prokreacji,
