To depresja, fobia społeczna czy nerwica lękowa?

Witam, mam 18 lat. Od pięciu lat nie mogę sobie poradzić z napadami lęku, boję się ludzi, bardzo rzadko wychodzę z domu, stresuję się jak ludzie na mnie patrzą, nie mogę sobie poradzić na studiach, cały czas trzęsą mi się ręce i nie jestem w stanie się skupić. Boję się wypowiadać na forum klasy. Wydaje mi się że wszyscy ludzie są fałszywi, wyśmiewają się ze mnie za plecami, nie potrafię nikomu zaufać. Gdy chodziłam do I klasy liceum przez długi czas nie odzywałam się do nikogo, dopiero po 6 miesiącach udało mi się nawiązać kontakt z paroma osobami. Jak ktoś zaczyna ze mną rozmawiać to uciekam, unikam kontaktu. Jestem bardzo wrażliwa analizuje każde swoje zachowanie i innych. Wieczorem często się załamuje i tracę chęć do życia, nie widzę swojej przyszłości.
18 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie.

W zaburzeniach lękowych typowe jest unikanie sytuacji budzących lęk. Niestety, prowadzi to do coraz większego nasilenia objawów i izolacji.
Osoba cierpiąca na fobię społeczną z reguły ma wysokie oczekiwania wobec relacji z innymi ludźmi, wobec tego szybko dochodzi do rozczarowania i zniechęcenia, wycofania z kontaktów. Fobii społecznej często towarzyszy depresja, która przyczynia się do narastającego pogorszenia samopoczucia i funkcjonowania.
Fobię społeczną i depresję można skutecznie leczyć - terapię warto rozpocząć jak najszybciej, aby objawy nie ulegały dalszemu nasileniu.
W opisywanej sytuacji wskazana jest wizyta u psychiatry oraz psychoterapeuty.
Więcej na temat fobii społecznej możesz przeczytać w podobnych wątkach:
http://portal.abczdrowie.pl/pytania/przewlekle-chory-na-niesmialosc

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty