To pytanie dotyczy sportowca, jak troszkę schudnąć i trzymać kondycję...

Mam 15 lat, pewnie dla niektórych wydaje się to bardzo mało, ale w tym wieku mniej więcej ukierunkowujemy swoje życie. Mam 175 cm wzrostu i ważę 75 kg. Może po moim ciele tego nie widać ale ja troche źle się z tym czuję. Nie chcę stosować żadnych diet, natomiast wiem że muszę jeść mniej. Do tej pory jedzenie było dla mnie nie tyle przyjemnością co zabiciem czasu, nie zastanawiałam się nad tym co jem. Ostatnio byłam na meczu Polska-Turcja i właśnie to był przełomowy moment w moim życiu. Uświadomiłam sobie, iż grając w klubie do tego momentu nie zwracałam uwagi na moje postępy. Grałam tylko po to żeby grać, może nie widziałam w tym pasji tak jak na początku. Teraz zdecydowałam się już na 100% zostać siatkarką i dawać z siebie wszystko za każdym razem. Długo nad tym wszystkim myślałam, szukałam stron w internecie o odchudzaniu ale jakoś żadne sposoby mi się nie podobały. Chciałabym wykorzystać resztę wakacji (ok. miesiąc) na odchudzanie. Chciałabym zszokować moje szczupłe koleżanki moją kondycją, grą i sylwetką, mimo iż nie byłam najgrubsza w klubie. Moim celem jest schudnięcie 10 kg. Mimo mojego wieku nauczyłam się wielu rzeczy m.in tego że na nikogo tak na prawdę nie można liczyć jak na siebie samego, dlatego nie chcę nic nikomu w życiu zawdzięczać. Chcę osiągnąć swój cel ciężką pracą. Próbowałam już diety "odchudzanie na zawołanie" jednak tylko 1 dzień ale dało się odczuć jej skutki. Kolejnego dnia jak zjadłam z powrotem kotleta rozbolał mnie brzuch. Teraz jest gorąco i miewam zawroty głowy, piję dużo wody. Największym problemem są moje nogi. To właśnie je chciałabym wyszczuplić, jednak nie dodawać im tkanki mięśniowej. Bardzo proszę o radę. Mile widziane były by jakieś ćwiczenia i dieta.
KOBIETA, 15 LAT ponad rok temu

Witam,
Rzeczywiście jako osobie młodej, bez wyraźnej nadwagi nie polecałabym diety odchudzającej.
Chciałam zapytać czy w czasie wakacji nadal uczęszczasz na treningi?
Od jak dawna trenujesz?
Być może Twoja masa ciała związana jest z rozwojem tkanki mięśniowej?
Mięśnie ważą więcej niż tkanka tłuszczowa.
 
Myślę, że zamiast konkretnej diety, powinnaś zastosować zasady zdrowego odżywiania i zwiększyć aktywność fizyczną.

Dla szczupłych ud i pośladków najistotniejsze będą ćwiczenia spalające tłuszcz i kształtujące mięśnie.
Z pewnością dobre efekty przyniesie bieganie (można zacząć od spacerów i stopniowo przechodzić do szybszego marszu, a następnie biegu, jeśli wcześniej nie praktykowano intensywniejszej aktywności fizycznej). Pomocna może być jazda na rowerze (np. z unoszeniem pośladków co pewien czas - pobudzi to większą ilość mięśni do pracy).
Najlepsze będą ćwiczenia angażujące mięśnie w rejonie pośladków i ud. Dobre efekty może przynieść:
- odwodzenie bioder w pozycji stojącej (do ćwiczenia można wykorzystać także specjalne gumy rozciągające, które wymagają włożenia w ćwiczenie większej siły)
- różnego rodzaju wykroki (można wykonywać ze sztangą, z hantlami lub bez)
-odwodzenie biodra w leżeniu bokiem
-odwodzenie uda w bok w klęku podpartym na podłodze
-prostowanie biodra w pozycji stojącej
-prostowanie biodra w klęku podpartym
-prostowanie biodra w leżeniu przodem
-unoszenie miednicy w leżeniu tyłem, czy
-unoszenie miednicy ze stopami ułożonymi na ławeczce.
Dobrym pomysłem może być także skakanie na skakance. Tak naprawdę bardzo dużo zależy od obecnej kondycji fizycznej. Myślę, że bardzo dobrym rozwiązaniem byłaby wizyta na siłowni, gdzie można skorzystać z wielu specjalistycznych przyrządów, a także fachowej porady trenera, który zawsze pomoże, jeśli ćwiczenia nie są wykonywane poprawnie i zmotywuje do systematyczności.
Obwód pupy, bioder i ud pozwalają zmniejszyć zajęcia aerobiku.
Są to: ABF, rowery (spinning), fat burning (zajęcia nastawione na spalanie tkanki tłuszczowej), step (zajęcia na stepie), dance (układ choreograficzny, taneczny) oraz magic bar (zajęcia ze sztangami i dużą ilością wypadów i przysiadów).
Warto także wykorzystać wakacje i wybrać się na wycieczkę rowerem, czy pojeździć na rolkach  (intensywna praca dolnych części ciała).
Proponowałabym Ci zapoznanie się z Piramidą Zdrowego Żywienia.
Jest ona dostępna pod adresem:
http://www.izz.waw.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=7&Ite... dzieci

 
Posiłki powinny być spożywane w spokoju, powoli. Należy dokładnie żuć każdy kęs. Od stołu dobrze jest odejść z niedosytem – uczucie sytości pojawia się dopiero po pewnym czasie.

Nie można zapominać o odpowiedniej podaży płynów – minimum to 1,5-2l dziennie. W czasie upałów i intensywnych treningów zawsze należy pić więcej, aby wyrównać straty z potem. Korzystne będzie picie wody niegazowanej, herbaty zielonej, czerwonej, czarnej (bez cukru). Jeśli chodzi o napoje, to należy wykluczyć napoje dosładzane (soki, napoje kolorowe), tłuste napoje mleczne oraz mocną kawę.

Powinnaś zwiększyć ilość warzyw w diecie. Zawarty w nich błonnik zapewnia sytość.
Podstawę żywienia powinny stanowić pełnoziarniste produkty zbożowe:
-grube kasze,
-ciemne pieczywo,
-chleb typu graham,
-brązowy ryż.

Pieczywo razowe nie powinno jednak zawierać dodatku karmelu, czy miodu. Pieczywo jasne, makarony, pozostałe kasze i ziemniaki najlepiej jest ograniczyć.

Nabiał powinien być odtłuszczony.
W przypadku mleka minimum tłuszczu to 1,5%,
Umożliwi to wchłanianie się witamin A,D,E,K.

Zamiast czerwonego mięsa korzystniej jest spożywać ryby. Mało kilokalorii ma: dorsz, flądra, mintaj, morszczuk, sandacz, szczupak (poniżej 100 kcal/100g).
 Z wędlin najlepiej wybierać te, chude (szynkę z piersi indyka, polędwicę).
Wykluczyć trzeba tłuste balerony, parówki, salami, boczek, mięso ze skórą. Ograniczeniu powinno podlegać także mięso czerwone (krwiste), gdyż duże jego ilości przyczyniają się do rozwoju miażdżycy.

 Dobrze jest zrezygnować z serów żółtych, lub przynajmniej wybierać wersję "light".
Do smarowania nadają się margaryny o obniżonej ilości tłuszczu (niektóre zawierają go aż 3 razy mniej niż tradycyjne masło, stąd warto czytać etykiety).
Do sałatek można dodawać oliwę/olej roślinny w ilości ok. 1 łyżki (5-10g).Należy unikać także sosów na bazie majonezu (zawierają go również „kupne sałatki”) oraz smażenia.
Jaja można jeść 3-4 razy w tygodniu (zamiennie z wędlinami).

Z diety powinno się wykluczyć produkty zawierające cukry łatwo przyswajalne: cukier, miód, dżemy, ciasta, ciastka, czekolady i inne łakocie. W diecie odchudzającej nie ma miejsca także na fast-foody.

Jeśli chodzi o słodycze, to proponowałabym  zdrowsze zamienniki i są to:
- galaretki owocowe
- kisiele (wyporcjowane), zdrowsze jeśli dodamy do nich np. starte jabłko
- batony zbożowe (typu muesli)
- sorbety owocowe
- koktajle mleczno-owocowe
- musy owocowe
- kakao na odtłuszczonym mleku
- cukierki na bazie słodzików
- lody śmietankowe (wyporcjowane) bez dodatków.
Nie polecam czekolad typu light - czasem zawierają nawet więcej kilokalorii niż czekolady tradycyjne.

Z metod kulinarnych najkorzystniejsze jest gotowanie na parze – pozwala na „zaoszczędzenie” witamin i składników mineralnych, traconych w czasie obróbki kulinarnej. Należy unikać smażenia. Jedzenie może być także przygotowywane metodą pieczenia, duszenia w małej ilości tłuszczu. Należy zrezygnować z zagęszczania zup i zabielania.

Ilość dodawanej soli dobrze jest ograniczyć do 5g/dobę, co odpowiada jednej łyżeczce (na etykietach przypraw należy szukać także dodaku glutaminianu sodu).
Do diety można włączyć przyprawy przyspieszające przemianę materii: kminek, kolendrę, majeranek, ogórecznik, seler, czy rutę.

Ostatecznej oceny Twojej masy ciała powinien dokonać lekarz w czasie wizyty kontrolnej.
Nie jestem w stanie dokładnie ocenić Twoich parametrów, m.in. z tego powodu, że jest to jedynie porada internetowa.

Pozdrawiam ciepło

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty