Wiotczenie penisa podczas stosunku

Witam,
zaburzenie erekcji, o którym Pan pisze może mieć różne podłoże. Albo są to problemy natury fizjologicznej, i w tym przypadku konieczna jest konsultacja z lekarzem specjalistą, albo też podłoże może mieć charakter psychogenny i tu proponuję spotkanie z psychologiem seksuologiem. Ku diagnozie w kierunku psychogennym może skłaniać fakt, że osiąga Pan pełen wzwód podczas pieszczot. Godny zastanowienia jest również fakt, że problem ten nie występował w Pana wcześniejszym związku. Na cyklu sesji z psychologiem seksuologiem będzie Pan miał okazję bliżej omówić ten problem, wspólnie zastanowicie się nad jego źródłem. Pozdrawiam

Witam
W związku z tym, że z poprzednią partnerką nie miał Pan podobnych problemów sprawa ma najprawdopodobniej podłoże psychologiczne. Zastanawiam się czy dziewictwo Pana dziewczyny nie ma tu zasadniczego znaczenia. Pierwszy stosunek w takim wypadku czasami wymaga znacznie większego nacisku penisa niż normalny. Proponuję nie spieszyć się, poświęcać sporo czasu na grę wstępną, poprzestawać na obopólnej masturbacji bez penetracji, przyzwyczajać partnerkę do penisa poprzez trzymanie go u wejścia do pochwy, delikatnie masować wejście do pochwy palcami lub członkiem. Po wytrysku zewnętrznym i odpoczynku podejmować kolejne próby. Jeżeli po 2 -3 miesiącach takich zabiegów sytuacja nie zmieni się wskazana byłaby konsultacja psychologa- seksuologa.dla obojga Państwa.
pozdrawiam

Wyglada na to, że Pan przedwcześnie chce doprowadzić do współżycia. Parterka nie jest jeszcze gotowa, podczas pieszczot powinny wchodzić dość łatwo dwa palce i to z poruszaniem nimi wokół...
Zachęcam do zakładania prezerwatywy na penetrujące palce. Stosowanie dużej siły przy próbie penetracji, o czym Pan pisze w poście, jest niepokojące.
Potrzebna jest delikatność w połączeniu z konsekwencją i pewną stanowczością, ale nie "duża siła"!
A prezerwatywę nalezy przygotować wcześniej do użycia, żeby nie robić tego nerwowo.
Założenie osłonki na penisa powinno trwać 1-2 sekundą tuż przed penetracją.
Ale z penetracją jeszcze lepiej zaczekać. Więcej spokoju, cieszcie sie bliskością. Partnerka musi się "sama otworzyć", nic na siłę i nic w pośpiechu.
Pozdrawiam.