Luźny stolec zabarwiony krwią
Witam! Dziś rano obudził mnie ból brzucha. Więc poszedłem do toalety żeby się wypróżnić. Ból był dość dziwny tak jak nie od rozwolnienia, bardziej nazwałbym go tępym, po którym ma się ochotę człowiek zwijać. Zajęło mi to ok. 30 minut. Stolec był rzadki. Ogólnie bolał mnie brzuch, ale w lewej jego części na wysokości pępka, pod żebrami strasznie bulgotało, natomiast później zorientowałem się jeszcze, że wydalając z siebie ostatnie treści żołądka poleciała mi stróżka krwi ze śluzem. Później spróbowałem się wypróżnić jeszcze raz i tak samo (stróżka krwi ze śluzem). Było tego niewiele. Dodam, że jestem osobą palącą w wieku 24 lat i pijącą alkohol - bywa, że dość często. W związku z czym zdarza mi się nie jadać regularnych posiłków. Proszę o ocenę tych dolegliwości i odpowiedź, czy zgłosić się do lekarza czy jeszcze poczekać 2 lub 3 dni. Z góry dziękuję i pozdrawiam!