Tasectan na biegunkę
Witam, od kilku dni próbuje sobie poradzić z dość uporczywym problemem. Od około 5 dni mam zazwyczaj rano obfitą wodnistą biegunkę, biegam do łazienki kilka razy, zazwyczaj około sześciu lub nawet siedmiu. W niedziele byłem u lekarza, który przepisał mi leki nawadniające i Tasectan. Stosuję leki zgodnie z zaleceniami, jednak niestety jestem w stanie zauważyć jakichkolwiek zmian. Zastanawiam się czy zalecona dawka Tascetanu nie jest zbyt mała. żeby mogła odpowiednio zadziałać. Chciałbym się dowiedzieć czy nie powinienem zwiększyć przyjmowanej dawki, tak żeby Tasectan mógł zadziałać tak jak powinien czy udać się ponownie do lekarza? Zastanawiam się czy Tasectan nie "potrzebuje" więcej czasu, żeby zadziałać. Będę bardzo wdzięczny za podpowiedź, jakie kroki podjąć i czy nadal przyjmować leki zgodnie z zaleceniami, czy jednak udać się jak najszybciej do lekarza. Z góry dziękuję.