Wymioty i nagłe osłabienie w ciąży
Witam serdecznie! Mam dwa pytania i z góry dziękuję za odpowiedź. Jestem w 17 tygodniu ciąży. W sobotę byłam w Poznaniu. Jechałam pociągiem, niestety nie było miejsc i zajęłam miejsce tyłem do jazdy. Później cały dzień było mi niedobrze. Jednak nie o tym chciałam pisać. Wracając weszłam do KFC i zamówiłam bułkę i frytki. W pociągu zjadłam żelki. No i w nocy się zaczęło. Wymiotowałam nawet jak napiłam się wody. Kolejnego dnia było lepiej, ale nadal mnie mdliło. Dzisiaj wyszłam na miasto. Poszłam do drogerii, pierwszy raz od początku ciąży. Jak poczułam te wszystkie zapachy, zrobiło mi się niedobrze. Przeszłam jakieś 200 metrów i poczułam się tak jakbym miała zaraz stracić przytomność. Blisko była apteka, usiadłam, napiłam się soku i mi przeszło. Moje pytanie jest takie. Czy przez ostatnie wymioty (jedzenie KFC) mogłam zaszkodzić dziecku? Skąd te „prawie” omdlenie w dzisiejszym dniu? Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.