Wynik badania TK kręgosłupa lędźwiowego
Witam, mam 42 lata. w 2003 roku miałam wypadek samochodowy (wjechałam pod autobus turystyczny). Po tym wypadku miałam bóle kręgosłupa lędźwiowego i szyjnego, ale można było wytrzymać. Po około roku bardzo się pogorszyło. Boli kręgosłup szyjny prawie cały czas, a lędźwiowy to nie wspomnę, nawet tabletki przeciwbólowe nie pomagają i przeciwzapalne stawów też przestały pomagać. Dzisiaj odebrałam wynik TK, treść zamieszczam poniżej. Nadmieniam, że moja mama miała raka w okolicach kręgosłupa lędźwiowego. To już były przerzuty, bo nie zdążyli zdiagnozować źródła. Boję się, że skończę jak mama, czyli pół roku w łóżku, a potem do św. Piotra :-(( Miałam robione zabiegi: lasery, prądy na kręgosłup, ale nie pomogły. Od 17/11 mam iść na krioterapię.
Oto wyniki TK: Na poziomie l3-l4 tylny bulging z prawoboczną lateralizacją i uciskiem kanałów korzennych po stronie prawej. 22:49:44 Na poziomie l4-l5 szerokopodstawny bulging z modelowaniem worka oponowego i kanałów korzeniowych z niewielkim spłyceniem zachyłków bocznych. Na poziomie l5-s1 centralna tylna wypuklina z niewielką lewoboczną lateralizacją modelowaniem kanałów korzeniowych i niewielkim spłyceniem zachyłka bocznego po stronie lewej. Spłycenie lordozy lędźwiowej zmiany przeciążeniowe w stawach międzywyrostkowych l4-s1. Kilkupoziomowa dyskopatia. 22:52:48 A do tego drętwienie prawej nogi w okolicach kolana. Praktycznie mogę zapomnieć o pozycji siedzącej, albo stoję, albo leżę. Pracuję jako sprzedawca po 12 godzin. Praca stojąco-chodząco-dźwigająca (towar). Pozdrawiam.