Witam serdecznie!
W swoim zapytaniu nie podaje Pani informacji na temat daty Pani ostatniej miesiączki, dlatego trudno jest mi ocenić, kiedy (tzn. w dniach płodnych czy niepłodnych) doszło do zbliżenia.
Opierając się jednak na pozostałych danych rozumiem, że test beta hCG zrobiła Pani w połowie cyklu, zaraz po zaobserwowaniu u siebie niepokojących objawów. Niestety w takiej sytuacji wynik testu może być fałszywy. Test z krwi wykonuje się nie wcześniej niż 8-9 dni od daty ostatniego ryzykownego zbliżenia.
Chciałabym również zauważyć, że biały, bezzapachowy śluz jest typowy dla drugiej fazy cyklu, choć faktycznie może występować także w ciąży. Pozostałe objawy jak zawroty głowy czy częstsze oddawanie moczu pojawia się w dalszych tygodniach ciąży. Temperatura może być tu objawem ewentualnego zapłodnienia pod warunkiem, że prowadzi kalendarzyk i do tej pory nie obserwowała Pani u siebie takiej temperatury w danym dniu cyklu. W innym przypadku, jednorazowy pomiar nie ma wartości diagnostycznej.
Wynik poniżej 5 pozwala wykluczyć ciążę, pod warunkiem wykonania testu w odpowiednim terminie. Tak jak wspomniałam wcześniej, wydaje się, że Pani zrobiła to za wcześnie. Z tego powodu powinna Pani powtórzyć badanie. Przyrost hormonu będzie świadczył o zapłodnieniu.
Ewentualna ilość wykrytego hormonu może być związana z błędem metody oznaczania lub może oznaczać wczesne poronienie (np. w dniu zagnieżdżenia).
Wbrew pozorom nie jest to zjawisko rzadko spotykane. Przyjmuje się, że nawet 1/4 wszystkich ciąż jest ronionych, przy czym tylko na 10% poronień są dowody. Statystycznie każda kobieta w wieku rozrodczym traci jedną ciążę, z czego 95% o tym nawet nie wie.
Pozdrawiam