Zespół jelita drażliwego: jakie jeszcze podjąć działania?
Jakieś 10 lat temu lekarze zdiagnozowali u mnie IBS (zespół jelita drażliwego). Początkowe objawy to niekończąca się biegunka. Zrobiono mi kolonoskopię, która nie wykazała żadnych poważnych zmian. Dostałam D****** i E******* na doleglowości, lecz nie powiem, by mnie to uleczyło. Po prostu nauczyłam się żyć z biegunką. Ostatnimi czasy jednak moje dolegliwości ewoluowały. Biegunka zamieniła się w zaparcia i wzdęcia. Powraca jednynie podczas menstruacji i jeżeli jestem silnie zestresowana. Wtedy zdarza mi sie nawet nie dotrzymać, gdyż nie kontroluję tego, co się dzieje w jelitach. Zaparcia są bardzo uciażliwe. Brzuch przybiera postać balona. Czuję jak gazy przemieszczają się w jelitach, powodując ucisk na inne narządy i ból. Kolejną dolegliwością jest brzydki zapach z ust. Mój mąż określa to jako "gaz". Na poczatku nie łączyłam tych dwóch faktów, ale teraz myślę, że może być to związane z zaparciami. Muszę dodać, że zęby mam zdrowe. Dodatkowo wyniki krwi wskazują u mnie na problemy z enzymem amylazy w trzustce, ktora jak się orientuję, jest odpowiedzialna za trawienie węglowodanów. Czy na podstawie moich dolegliwości mogę ułożyć sobie dietę, która zmniejszyłaby moje objawy? Jak taka dieta mogłaby wyglądać? Jakoś nie licze, by istniały leki, ktore mogłyby mi pomóc. Parę lat temu myślałam, że opanowałam ten koszmar, ale obecnie naprawdę nie daję sobie z tym rady. Pomocy!