Zmiany grzybicze na twarzy - jak to leczyć?

Mam 26 lat i przebywam niestety poza granicami kraju (Włochy) i nie mogę iść do lekarza. Problem jest następujący - wczoraj poczułam lekkie swędzenie w w okolicach ust, może nierozważnie, ale przeczytawszy w Internecie, że na zmiany wirusowe (myślałam, że opryszczka) pomaga sok z cytryny, przytrzymałam przez jakiś czas w tym miejscu właśnie wspomiany owoc. Po tym zaczął się dramat, miejsce się zrobiło czerwone i zaczęło dość nieprzyjemnie boleć, ból pulsujący. Ciągle myśląc, że to opryszczka użyłam H***, co tylko spotęgowało objawy, pół twarzy się zaczerwieniło i boleśnie "pulsowało". Załagodził to dopiero C*** 10mg krem (choć nie zlikwidował). Na noc przemyłam obszar zmieniony wodą utlenioną i potraktowałam sudokremem. Rano to miejsce było ciągle czerwone i pojawiły się pęcherzyki małe, do tego ból, ten ból mnie również budził w nocy. W aptece poradzono mi stosować przez kolejne 3 dni C*** i stwierdzono, że to najprawdopodobniej zmiana grzybicza. Tylko nie jestem pewna, czy to dobra diagnoza - po użyciu tej maści odczuwam dość intensywne pieczenie i kłucie, które co prawda potem łagodnieje, ale czy to poprawna reakcja? Jak na razie nic się nie zmniejsza, ciągle czerwona plama pokryta bąbelkami, lekko zaropiałymi. Proszę o pomoc, cierpię, a szansa na kontakt z lekarzem niestety dopiero za tydzień. Z góry dziękuję za porady.
26 LAT ponad rok temu

Wiatm serdecznie.

Opisywane przez Panią zmiany bardziej wskazują na infekcję wirusową niż grzybiczą, jednak bez badania nie da się tego jednoznacznie potwierdzić.
Niestety, najlepiej udać się do lekarza na miejscu, a jeżeli to sie nie uda i zmiany nie ustapią, to w Polsce.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty