Zmiany skórne - co jak pojawiły się w drugiej połowie ciąży?

Witam. Moje pytanie dotyczy głównie stosowania ziół w ciąży. Obecnie jestem w 22 tygodniu ciąży. Niestety od jakiegoś czasu na jednej z piersi powstała jakaś maleńka narośl, coś w rodzaju brodawki lub włókniaka. Lekarz po obejrzeniu zmiany stwierdził, że gdyby to była brodawka wirusowa, na pewno rozsiałaby się na inne partie ciała. Czy w takim miejscu mogą powstawać brodawki wirusowe związane chociażby z tak popularnym wirusem HPV czy może narośl ta jest efektem burzy hormonów w ciąży?? Czy ową zmianę można "potraktować" ziołami? Chodzi mi głównie o nagietek, z którego okłady mogłyby działać wysuszająco i regenerująco na skórę. Nie chcę rezygnować z karmienia piersią tylko ze strachu, że mogę zainfekować Maleństwo jakimś bakcylem:(. Dziękuję za pomoc. Szmaragdowa81.

KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Ginekologia Ciąża

Lek. Anna Syrkiewicz Lekarz medycyny rodzinnej, Błonie

90 poziom zaufania

Witam serdecznie!

Do rozpoznania charakteru zmiany chorobowej konieczne jej dokładne obejrzenie, dlatego nie jestem w stanie udzielić Pani odpowiedzi na pytanie, czym może być ta zmiana. Mogę jednak powiedzieć, że nie jest to zmiana wywołana wirusem HPV. Kłykciny kończyste, będące objawem zakażenia wirusem HPV nie lokalizują się na piersiach, ani okolicy brzucha.
Jeżeli Pani lekarz nie potrafił ustalić etiologii zmiany, myślę, że warto skonsultować się z innym dermatologiem. Leczenie zmian skórnych domowymi sposobami nie jest najlepszym rozwiązaniem. Konieczne jest ustalenie charakteru i włączenie odpowiedniego leczenia.

Napar z nagietku nie jest przeciwwskazany w ciąży. Może zatem robić sobie okłady z niego, choć tak jak wspomniałam wyżej, wskazane byłoby ustalenie etiologii zmiany i wykluczenie jej nieprawidłowego charakteru.

Pozdrawiam.