Zwichnięcie stawu skokowego górnego u 18-latka
W czasie meczu doszło do złamania kostki bocznej lewej ze zwichnięciem stawu skokowego górnego( na początku mówiono mi, że złamanie kości strzałkowej ze zwichnięciem kostki i naderwaniem wiązadła więc myślę, że to prawie to samo).Obyło się bez operacji. Nogę miałem na początku w szynie gipsowej, a od ponad tygodni mam ortezę. Czy prawidłowe jest to, że po 5 tygodniach nadal pozostaje mi opuchlizna wokół kostki? i kiedy będę mógł wrócić do pełnej sprawności do gry w piłkę nożną?