Czy warto zdecydować się na psychoterapię?

Witam. Od 4 miesięcy zmagam się z dziwnymi objawami. Kiedy mam za dużo czasu i myślę, to mam dziwne stany napięciowe. Np. przyprawiło mnie o zawrót głowy pomyślnie o wielkości kosmosu. Potem zesztywniała mi skóra głowy i zaparłem się nogami jak bym miał zaraz 'spaść' z ziemi. Mam bardzo bogatą wyobraźnię. Potem przyszły wakacje, a jako, że jestem z natury myślicielem myślałem o różnych sprawach i napadły mnie takie dziwne objawy jak... drętwienie skóry głowy, pocące ręce, uczucie, że wpadnę w panikę. Miałem bardzo stresujący okres ostatnio i zastanawiam się czy te objawy to coś poważnego. Gdy jestem w pracy to czuję znikąd taki ucisk. Jak by ciśnienie wgniatało mnie w ziemię, plecy, głowa, stopy mam ściśnięte. Do tego dochodzi wyobraźnia, strach, że coś się dzieje ze mną. Potem to puszcza i funkcjonuje normalnie. Nie mam poczucia ciągłego zagrożenia, ale są momenty w których jestem normalnie cały zaciśnięty. Objawy znikają. Na początku nie mogłem jeść, usiedzieć w miejscu. Chciałem uciec przed czymś, ale nie wiedziałem czym. Teraz jest dobrze. Jak mogę sobie pomóc? Myślę, że psychoterapia jeszcze nie. Brałem Mozarin.
MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Ja z kolei myślę,że psychoterapia jak najbardziej "już tak". Dlaczego? Pana objawy pojawiają się i znikają, ale nie ma Pan nad nimi kontroli i, jak rozumiem, mają one wymierny wpływ na Pana komfort psychiczny, samopoczucie, a nawet koncentrację czy wydajnosć pracy. To, co Pan opisuje nosi znamiona zaburzeń lękowych, które należą do spektrum nerwic. Nerwice natomiast mają to do siebie, ze nieleczone raczej nie ustępują, a narastają. Warto więć przyjrzeć się temu skąd w ogóle pojawiły się u Pana te problemy i - co najważniejsze - zająć się niwelowaniem tych trudności, które (jak podkreślam) mają wpływ na Pana życie codzienne. Jeśli chodzi o zaburzenia lękowe, to szczególnie polecam terapię poznawczo-behawioralną, bo ta przynosi dobre efekty w dość krótkim czasie. Dodatkowo z pewnością dobrze byłoby ułożyć Pana myśli, skoro prowadzą one do somatycznych symptomów napięcia, drętwienia i niepokoju. W tym również dobry psycholog poznawczo-behawioralny może Panu pomóc.
Reasumując - szczerze polecam podjecie spotkań już. Nie czekać, nie zwlekać. Bo "zostawione na później" lęki mogą tak Pana ni z tego ni z owego napadać. A można sobie z tym szybko poradzić. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty