Witam!
Nie mogę ocenić, czy opisane przez Panią krwawienie to na pewno była miesiączka! Z tego, co zrozumiałam, wystąpiło ono w 2 tygodniu po odstawieniu pigułek (czy to miała Pani na myśli?) - to trochę za wcześnie na miesiączkę! W 2-4 dni po zaprzestaniu zażywania pigułek występuje tzw. krwawienie z odstawienia. Potem trwa cykl owulacyjny (około miesiąca) i dopiero po nim ma miejsce "prawdziwa" miesiączka, podczas której ewentualnie można ponownie rozpocząć stosowanie pigułek.
Gdyby miała Pani pewność co do tego, że to była na pewno miesiączka, to zahamowanie krwawienia po zażyciu pigułek nie oznaczałoby niczego złego i nie byłoby obaw, co do skuteczności antykoncepcji. Jednak jeśli nie ma Pani takiej pewności, to chyba trzeba przyjąć, że nie jest Pani zabezpieczona w tym cyklu (oraz podczas 7 dni przerwy po nim)...
Pozdrawiam!