Ataki astmy oskrzelowej
Od 2005 roku cierpię na ataki astmy oskrzelowej. Właściwie można to nazwać stany astmatyczne bo są bardzo ciężkie. Na początku ataki były rzadkie- raz w roku i trwały 1-2 tygodnie ale z czasem są coraz cięższe i dłuższe. W czasie ataku na rtg płuca rozedm.,w bad.spirom.obniżona pojemność płuc. Pomiędzy atakami cierpię na przewlekły nieżyt nosa z wydzieliną.Ataki następują po infekcjach, stresie itp.Ostatnie były tak silne, że stwierdzono zmiany niedokrwienne w mózgu.Jak leczyć tę przypadłość.