Bardzo nieregularne miesiaczki i długie cykle
Witam, mam 22 lata. Mój ginekolog badał mnie na różne strony i nie potrafił znaleźć przyczyny. Mam jednak wątpliwości co do jego kompetencji, więc pytam. Mam bardzo długie i nieregularne cykle - po ok. 40-90 (!) dni. Nie jestem w ciąży (sprawdzone badaniem), nie mam wadliwej budowy jajników, żadnych torbieli, cytologia w normie, hormony tarczycy w normie. Nie puchnę, dobrze się czuję. Nie mam upławów. I nic poza tym. Jak przychodzi miesiączka wreszcie, to jest normalna. Czasem leciuteńko mnie zaboli macica, ale to się zdarza bardzo rzadko. Ważę 62 kg przy wzroście 165 cm. Odżywiam się bardzo dobrze, nie jestem wegetarianką. Oddaję krew bez problemów. Miesiączka zaczęła się u mnie w wieku 11 lat. Nie jestem bardziej owłosiona od innych przeciętnych kobiet, mam kobiecą sylwetkę gruszki, delikatne rysy. I NIGDY nie uregulował mi się okres inaczej niż przy pomocy tabletek, ale takich ogromnych skoków wcześniej aż nie miałam, tylko 35-55 dni... Ale jak je odstawię, to mimo minięcia 1,5 roku sytuacja się nie zmieniła. Czy może być to związane z jakimiś innymi hormonami, sterującymi cyklem miesiączkowym niż tarczyca, tylko np. przysadka albo jajniki, które wyglądają jak najbardziej prawidłowo???