Bezdechy nocne, wybudzanie się i łapanie oddechu w nocy

Witam. Mam taki problem. Od roku mam dziwne objawy i już nie mogę sobie z nimi dać rady. Począwszy od mysli o smierci o chorobach. Moje objawy to: bezdechy nocne, wybudzanie sie i lapanie oddechu, zaciskanie w gardle, trudnosci z przelykaniem, bardzo wyczulony sluch na rozne bodzce, juz nawet nie potrafie chodzic do kina bo dzwiek glosny powoduje, ze mnie telepie jakby w srodku. Kolatania serca, takie skurcze nieprzyjemne na pograniczu z bolem, uczucie jakby omdlewania, wpadanie w panike. Mam niedoczynnosc tarczycy,i dwa czy trzy zmiany pęcherzykowe łagodne. Lecze sie juz od pnad pol roku i biore hormon euthyrox n75. czy one moga powodowac takie objawy ? W sumie przed braniem tego hormonu moje objawy były podobne, czyli ataki paniki,jakby taka depresja, częsty płacz, dołowanie się, wybudzanie w nocy z łapaniem oddechu. tak jakbym nie mógł oddychać przez kilka sekund. Zauważyłem, że czasem jak leżę w nocy i pomyślę o starości czy śmierci, nagle zrywa mnie z łóżka do góry i próbuję złapać oddech. Pierwszy raz taki objaw miałem bardzo dawno temu, gdy byłem u stomatologa i dostałem znieczulenie i wtedy wiadomo są lekkie trudności z przełykaniem śliny, wpadłem wtedy w panikę i zerwało mnie tak samo jak teraz czasem w nocy ze stresu i się przestraszyłem, że się duszę. następny objawy miałem gdy podczas robienia tatuażu przyszedł z wizytą do salonu pewien chłopak i mówił o objawach które miał po zrobieniu tatuażu, że usta mu spuchły i nie mógł oddychać. Wtedy ja leżąc na fotelu nagle się przejąłem strasznie i właśnie miałem ten taki zryw i próbowałem łapać oddech. Zauważyłem, że często jest to wywołane jakimiś nieprzyjemnymi myślami. Szczególnie w nocy kiedy leżę i wydaje mi się , że jestem sam i nikt mi nie pomoże jak coś mi się stanie. Chodze do lekarza czesto i wszystkie badania mam ok. Bardzo boje sie zostawac sam w domu, wtedy czest o wpadam w panike, zaciska mnie w gardle i ciezko mi sie oddycha, wydaje mi sie, ze mdleje. Dostalem przepisane przez lekarza tabletk iafobam, ale ani razu nie zazylem z mysla co sie moze po nich stac. Czy to nerwica czy depresja ? A jeśli chodzi o te kołatania serca, takie jakby potykanie się i nagłe uderzenia to oznacza, że coś z sercem jest nie tak, że jest uszkodzone ? Czasami takie objawy się pojawiają nawet gdy się nie stresuję. Biorę te hormony na tarczycę, za 2 miesiące mam zrobić badanie na tsh i wizyta następna w czerwcu. Chyba tym też się stresuję strasznie, a może to wina tej tarczycy ? Chociaż powiedziano mi w klinice, że moje objawy nie mają nic wspólnego z tarczycą. Często wpadałem w panikę kiedy byłem sam w pracy, kiedy musiałem pracować sam. Wtedy się okropnie czułem, zawroty głowy, zaciskanie w gardle, kołatanie serca. Musiałem co chwilę wychodzić na zewnątrz żeby pooddychać i sie uspokoić. Ciężko mi było wrócić na miejsce pracy w zamknięciu z obawy, że coś mi sie stanie i wtedy te objawy wracały. Dziękuję za uwagę i proszę o odpowiedź czy powinienem iść odrazu do psychiatry czy robić jeszcze jakieś badania np holter. Ale czasami są takie din, że nie mam wogóle objawów tego kołatania, a czasem mam. Z reguły dzieje się tak też gdy przeczytam gdzieś w internecie jakiś nagłówek, że ktoś umarł, czy w telewizji, albo jak zobacze starszą osobę, wtedy mam takie objawy.
MĘŻCZYZNA, 30 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty