Bezsenność z powodu stresu
Witam serdecznie! Mam 21 lat i od pewnego czasu cierpię na bezsenność. To już nawet nie jest przerywany sen, nie śpię po prostu całą noc. Jestem wtedy pobudzona, serce bije mi bardzo szybko i mocno. Czasami trzęsą mi się ręce lub nogi, kilka razy miałam też mrowienie nóg. Taki stan utrzymuje się do rana, czasami do popołudnia. Staram się przed snem wypić herbatę z melisy, nie myśleć o niczym stresującym, ale to i tak nie działa... Dziwne jest to, że rano nie odczuwam nadmiernego zmęczenia, funkcjonuję normalnie - z tym że nadal mam wrażenie, jakbym w organizmie miała zbyt dużo adrenaliny. Od czasu do czasu miewam też zachwiania nastrojów. Złoszczę się bez konkretnego powodu, po czym powraca dobry humor, a wieczorem chce mi się płakać. Czasami nie śpię dwie noce, czasami jedną, dwa dni przesypiam normalnie i później znowu to samo. Objawy te zauważyłam ok. miesiąca temu. Pracuję, studiuję - czy skutków powyższych objawów mogę doszukiwać się w stresie? Czy to coś poważnego, czy przejściowy stan? Bardzo proszę o poradę i o pomoc.