Ból z przodu głowy i Hashimoto
Od ok.3 lat za każdym razem, kiedy uprawiam sport (bieganie,fitness),po ok. 5 godzinach odczuwam straszny ból z przodu głowy. Bardzo szybko się on rozwija i potrafi być nie do zniesienia.Budzi mnie w nocy i utrzymuje się od 1 do 2 godzin.Kiedyś bardzo dużo biegałam i nie miałam żadnych problemów.
Co mam zrobić? Czy wystarczy pójść do lekarza ogólnego? Poprosić o skierowanie na konkretne badania?
Dodam,że od 3 lat mam hashimoto,a poza tym często cierpię z powodu zatok.Czy to może mieć wpływ?