Bóle głowy po nagłym hamowaniu
Witam .ostatnio nie zdazylam zapiac pasow w aucie jako pasazer.kierowca gwaltownie przyhamowal po czym efekt byl iz udezylam twarza w przednie siedzenie.od tego czasu stopniowo bolala mnie glowa z tylu przy karku.Niestety bol sie zaczal czesciej udzielac dzis leki juz nie pomagaja.boli mnie od tylu po skronie glowa nasilajac bol na czubku glowy. Przez pare h towarzyszyly mi zimni na przemian z nadmiernym cieplem oraz oslabienie. Wykonuje rowniez prace fizyczna...Czy to cos powaznego?