Bolesne stosunki

Witam, piszę, ponieważ często mam bolesne stosunki. Byłam u ginekologa, badam się regularnie i niby wszystko ok. Ewentualny brak nawilżenia eliminujemy żelem. Czy to może mieć przyczynę psychologiczną?Nie miałam złych doświadczeń(poza bolesnym pierwszym razem)nikt mnie nie molestował ani nic podobnego. Od roku mam kochającego męża a mimo to w tej sferze niezbyt nam się układa. Coraz bardziej mi to przeszkadza i boję się, że oddala nas od siebie:(Gdzie mogę szukać pomocy?

KOBIETA ponad rok temu

Seksuologia

Uzależnienie od seksu w sieci

Mgr Justyna Piątkowska Psycholog, Gdynia

84 poziom zaufania

Dzień dobry!
Bolesne stosunki (tzw. dyspareunia, wulwodynia), które nie mają czysto medycznego uzasadnienia należy skonsultować z seksuologiem. Zazwyczaj leczenia opiera się o łączenie metod farmakologicznych, treningowych oraz psychoterapię indywidualną i/ lub małżeńską. Wiele informacji na ten temat i wsparcie kobiet o podobnych trudnościach może Pani również znaleźć w Internecie, w książkach poradnikach tworzonych przez psychologów oraz lekarzy seksuologów, a także w fundacjach promocji zdrowia seksualnego np. "Kobieta bez bólu".
Pozdrawiam!