Szanowna Pani,
Rozumiem Pani niepokój.
Bardzo trudno jest na podstawie internetowego opisu dokonać diagnozy opisywanego przez Panią stanu. Wszelkie rozważania miałyby jedynie charakter spekulacji, obarczonych sporym ryzykiem błędu.
Zdecydowanie doradzałabym udanie się w pierwszej kolejności do zaufanego lekarza pierwszego kontaktu i szczegółowe opowiedzenie mu o zaistniałej sytuacji. Lekarz będzie w stanie skierować Panią na odpowiednie badania. Być może warto rozważyć determinantę neurologiczną lub kardiologiczną?
Dopiero po gruntownym przebadaniu i wykluczeniu pochodzenia somatycznego odczuwanych przez Panią dolegliwości można będzie spekulować na temat nerwicowego pochodzenia objawów.
W celu potwierdzenia takiej hipotezy należy skierować się do lekarza psychiatry (sugerowałabym takiego, który zna już Pani historię choroby oraz stosowane leczenie). Nie jest wykluczone, że opisywane przez Panią objawy mają podłoże psychologiczne - w przypadku nerwicy mogą wystąpić różnorakie objawy, które w subiektywnym odczuciu chorego niczym nie różnią się od tych pojawiających się w przypadku chorego objawu. Innymi słowy - chory cierpi tak samo.
Życzę Pani szybkiej diagnozy i powrotu do zdrowia.
