Co jest powodem że dziecko płacze o stałej porze?
Witam,
jestem mamą 6,5 miesięcznej Leny. Od około 2 tygodni pojawił się problem w postaci płaczu o stałej porze. Zazwyczaj płacz pojawia się między 17 a 19 i trwa około 40 minut. Dziecko przeraźliwie płacze i nie da się w żaden sposób uspokoić, wręcz zaczyna krzyczeć i się zanosić. Kiedy to mija staje się znów radosnym bobasem. Dziecko poza tym przeraźliwym codziennym epizodem też płacze czy marudzi, ale rzadko i z dużo mniejszym natężeniem. Obawiam się, że może coś ją męczyć... tylko nie wiem co i dziwne, że tylko w tych godzinach. Nie ma znaczenia czy jesteśmy w domu, na spacerze czy u znajomych. Poza tym super śpi w nocy i ma drzemki w dzień. Nic w ciągu tych 2 tygodni nie zmieniło się, żeby taki płacz mógł się pojawić.
Gosia
