Co mam robić z tymi kłuciami w nadbrzuszu?
Od 5 miesięcy kłuje mnie w nadbrzuszu pod lewym żebrem tak jakby w jednym punkcie, kłucia są o lekkim nasileniu bólu i zazwyczaj występują przy ruchu, np. wstawanie rano z łóżka lub wstawanie z krzesła, przy kucaniu/obracaniu się oraz czasem przy głębszym wdechu przez usta. Dodatkowych dolegliwości nie mam oprócz odbijania nawet na czczo z samego rana. Wypróżniam się codziennie 1-2 razy z poprawnie uformowanym stolcem, czasem mam tzw. przelewanie w jelitach z rana po przebudzeniu ale mijają w ciągu godziny.
U lekarza byłem - badania krwi i USG jamy brzusznej wyszły poprawnie. Przez brak poprawy zlecił kolonoskopię bez jakichkolwiek innych badań (np badania kału) ale jej się trochę obawiam. Chciałbym zapytać co to może być i objawiać się jako kłucie pod lewym żebrem przez taki czas (aktualnie 5 miesiąc)?
