Co mogą oznaczać takie ranki na skórze dziecka?
U mojej 5letniej córki po nocy zauważyłam spuchnięty łokieć. Dziecko skarżyło się, że ją swędzi i wydrapała sobie rankę, która powiększyła się i zaczął z niej się sączyć płyn surowiczy. Po mniej więcej dobie i zastosowaniu Fenistilu w obrębie rany zaczęła się ona zasklepiać i przez długi czas się goiła. Po całkowitym zagojeniu pozostała jej na łokciu drobna biała gulka. Nie przywiązałabym do tego wagi, myślałam że po prostu coś ją ugryzło, gdyby nie to że sytuacja powtórzyła się
dwukrotnie na nodze, dokładnie taki sam wygląd rany. Zakazałam jej drapania, ale zdążyła obetrzeć nóżkę w jednym miejscu, za drugim razem drapania nie było już w ogóle, a ranka wyglądała znowu podobnie. Czy orientują się Państwo co może być przyczyną tworzenia się u dziecka takich niegojącycych się ranek z płynem surowiczym?