Co mogą znaczyć badania PET mojej mamy?
Interpretacja wyników PET
Witam,
U mojej mamy 9 lat temu wykryto guza piersi. Po operacji, chemii i naświetlaniach już prawie zapomnieliśmy o temacie...
w lutym tego roku ciężko przeszła grypę. Będąc pod opieką onkologa zrzuciliśmy wszystko na powikłania pogrypowe...do momenty wykonania TK i PET. Proszę o interpretację (wizyta u onkologa już umówiona ale niepewność męczy):
GŁOWA, SZYJA - po stronie prawej widoczny jest pobudzony i powiększony węzeł chłonny grypy IIA, ok 16mm, suv 3,26
KLATKA PIERSIOWA - w obu przypadkach liczne zmiany drobnoguzkowe do 5mm, SUV=1,08. W obrębie wnęki płucnej widoczne są węzły wnękowe SUV 4,44. W okolicy podostrogowej widoczne są pobudzone węzły do 7 mm, SUV 4,75. po stronie prawej pobudzony wezeł przytchawiczny dolny 12mm suv 4,56, górny 3,35. w oknie aortalno płucnym węzeł 12 mm (zmiana metabolicznie raczej odczynowa). Doły podobojczykowe i pachowe nie wykazują patologicznejaktywności metabolicznej.
JAMA BRZUSZNA - W NORMIE
KOŚCIEC - w obebie układu kostnego widoczne są bardzo liczne ogniska patologiczneo pobudzonej aktywności metabolicznej które odpowiadają w LDCT zmiany sklerotyczno - litczne - zmiany metaboliczne odpowiadające ogniskom rozrostowym wtórnym.
WNIOSKI - METABOLICZNE CECHY ZMIAN ROZROSTOWYCH W OBRĘBIE WĘZŁÓW CHŁONNYCH SZYI, ŚRÓDPIERSIA I KOŚĆCA MOGĄ ODPOWIADAĆ OGNISKOM WTÓRNYM.
chwytam się resztek nadziei - czy jeżeli "mogą" to nie znaczy że muszą i jest cień szansy że to odczyny stanów zapalnych?
Wdzięczna za odpowiedź.