Co mogą znaczyć nawracające upławy u córki?
Proszę o poradę w sprawie żółtych uplawow/ plamien przewlekłych i nawracających u mojej 2.5-letniej córki. Trwa to już 10 miesięcy, po leczeniach sromu i pochwy są nawroty. Zaczęło się, gdy córka dostała zakażenia układu moczowego, gdzie były też upławy, zlecono Dafurag, upławy nasilily się po kuracji, zastosowałam nasiadowki z rumianku i problem na kilka tyg. zniknął. Potem córka była na basenie, po jakimś czasie znów upławy, po kilku tyg zakażenie układu moczowego, gorączka ok. 39 stopni, zlecony Biseptol na pogotowiu, gdyż była wtedy niedziela, więc nie miałam jak zrobić badania i posiewu moczu. Upławy nadal były, po kuracji Biseptolem zlecono Dafurag na noc. Mylam. DIecko 2 razy dziennie i stosując Dafurag nie było uplawow. Po odstawieniu-powróciły. Zlecony Macmirror krem. Przez 2 tyg. Pod koniec kuracji upławy znów. Potem ginekolog zlecił Triderm, był. Spokój na kilka dni, potem córka się rozchorowala i dostała Azytromycyna. Po kilku dniach znów pojawiły się upławy. Potem znów Macmirror, upławy znów. Potem inny ginekolog zlecił Macmirror rano i Neomycyne wieczorem przez 7 dni. Po kuracji kilka dni spokoju i upławy znów że zwiększona siła. Robię córce nasiadowki z rumianku, upławy są nieco mniejsze, ale już 3 tydzień jeden raz na wieczór przez 15 minut, wargi sromowe mniejsze są czerwone mimo wszystko i wypływa czasami wodnisty śluz zostawiając żółte plamy na majteczkach. Posiewy moczu, kału, pochwy wychodzą dobrze. Odstawilam czekolade i T re raz będę odstawiac białko krowie, gdyż córka gdy była niemowlęciem. Miała na to. Alergie. Córka jest odrobaczona. Nie wiem, jaka jej dać kurację, gdy po maściach wszystko powraca. Nie wiem, gdzie szukać pomocy. Karmie ją jeszcze piersią,by miała choć trochę odporności. Bieliznę piore w płatkach mydlanych. Po kupce odbyt myje delikatnym glicerynowym mydłem. Nie wiem, jak jej pomoc. Proszę o jakąkolwiek radę, gdyż wykancza mnie to. Już psychicznie. Dodam, że córka nie skarży się na świąd, jedynie gdy ma ostra fazę zaczerwienienia i uplawow, mówi, że ją szczypie. Nadmanganian potasu, clotrimazolum, kora dębu, Vagosan i wszystko inne nie pomaga. Czy to może być jakaś atypowa bakteria? Czy posiewy są źle pobierane? Proszę o poradę..