Co mógł oznaczać ból przy badaniu ginekologicznym?

Witam, Od kilku lat miałam bardzo obfite miesiączki bolesne, trwające 7 dni omdlenia w jej trakcie. Oprócz tego pomiędzy miesiączkami "zalewające" wodniste upławy często z domieszką krwi i bólem brzucha. Po udaniu się do ginekologa , powiedziałam o wszystkich moich dolegliwościach, badaniu ginekologicznym przepisał mi tabletki antykoncepcyjne. tabletki można powiedzieć, że pomogły jednak od kilku już miesięcy boli mnie brzuch z lewej strony, mama stany podgorączkowe bez jasnej przyczyny , wrócił ból z lewej strony opasujacy od miednicy jakby od jajnika opasujący aż do pleców , tym razem bez upławów, pojawiły się także zaparcia(wypróżnienie co 3-4 dni) . Byłam u lekarza rodzinnego zlecił usg jamy brzusznej, które jak sie okazało jest w porządku. Udałam się również do ginekologa, który zrobił mi USG dopochwowe które również nic nie wykazało. wyniki morfologii w normie. Niepokoi mnie jednak inna rzecz, przy badaniu ginekologicznym palpacyjnym bolało mnie bardzo z lewej strony ból promieniował aż do lewego uda. Moje pytanie: Czy istnieje możliwość, że ginekolog coś przeoczył?
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty