Co może być przyczyną mojego łysienia?
Długo szukałam powodu stanu moich włosów. Od długiego czasu mi wypadały. Mam ich wiele mniej niż kiedyś i w niektórych miejscach są przerzedzone. Zrobiłam ostatnio badania krwi, moczu, tsh - wszystko oprócz tsh było oki. Tsh wyszło ponad normę, norma to 0.4 -4 a mój wynik to 6.2 . Czy to możne być powodem stanu moich włosów.? Kiedyś myślałam, że włosy mi nie odrastają z powodu częstego farbowania, ale przestałam włosy farbować, używałam przeróżnych szamponów, odżywek, jednak nic nie pomagało we wzmocnieniu włosów tak, bo nie wypada mi ich dużo, jednak mam ich coraz mniej i niestety nie odrastają. Za miesiąc mam wizytę u endokrynologa. Czy on wyśle mnie na dalsze badania pod kątem zbadania tarczycy? Czy inne badania muszę robić sama? Czy po wyrównaniu tarczycy moje włosy odrosną? Jak długo to może trwać? Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące wyników cytologi. Czekam na wyniki, jednak podczas robienia cytologi pani doktor powiedziała, ze najprawdopodobniej mam stan zapalny. Czytałam w internecie, że zapalenie czasem oznacza grzybice itp. - czy to też może być powód złego stanu włosów? Zastawiam się czy problemy ginekologiczne mają też wpływ na stan włosów. Proszę o poradę.