Co może oznaczać silna reakcja alergiczna po antybiotyku?
Dzień dobry, mam 37 lat. Ostatnio przeszłam ostrą reakcję alergiczną po antybiotyku LEVOXA (duży obrzęk naczynioruchowy stóp). Antybiotyk odstawiłam po 2 dniach jego stosowania. Po tygodniu od odstawienia antybiotyku zaczęły mi mocno puchnąć palce u rąk i stóp. Skóra była bardzo podrażniona, tworzyły się na niej siniaki i czerwone plamy po delikatnym podrapaniu, które znikały po kilku dniach. Obrzęki były bardzo bolące i swędzące, do tego pojawiał się na ciele wysypka alergiczna np. pod pachami, na brzuchu, w pachwinach. Po kilku dniach mocno zaczęła swędzieć mnie głowa, na której tworzyły się duże, bolące guzy podskórne. Dostałam u lekarza zastrzyk odczulający, po którym w ciągu kilku godzin minęły obrzęki kończyn oraz skóra przestała być wrażliwa na zadrapania i siniaczenie. Lekarz zlecił morfologię. Mam podwyższone leukocyty na 12 oraz płytki krwi 442 (OB 25, CRP 3,5). Nadal mam na głowie duże bolące guzy wielkości ok 1-2 cm oraz ostatnio powiększyły mi się węzły szyjne karkowe. Z USG wyszło, że są obustronnie powiększone o dł. do 15mm z obniżoną echogenicznością. Proszę o radę co mam robić, do jakiego specjalisty mam się udać, ponieważ męczę się już od 3 tyg.
