Co może oznaczać ten ból w czasie leczenia kanałowego zęba?
Dzień dobry, miesiąc temu zaczął boleć mnie ząb - po prawej stronie na dole, nie dało się zlokalizować go dokładnie, ból był tak jakby "od środka", przy nacisku nie dawał o sobie znać, pojawiał się znikąd, pulsujący ból jakby kilka zębów na raz bolało, żadne środki przeciwbólowe nie pomagały. Na zdjęciu rentgenowskim nie było widać niczego podejrzanego, dentystka stwierdziła, że to pewnie dolna 7 - ponieważ był kilkanaście lat wcześniej zaplombowany bardzo głęboki ubytek. Na pierwszej wizycie dostałam opatrunek, po drugiej wizycie , która była 2 tygodnie później zostało rozpoczęte czyszczenie kanałów, wszystkie zostały już "napoczęte" kolejna wizyta ma być za niecały tydzień - miesiąc od ostatniej. Wczoraj zaczął mnie niestety boleć ten ząb... Już zupełnie inny rodzaj bólu. Boli przy jakimkolwiek dotknięciu a także nawet jak dotknę żuchwę w tamtym miejscu. Zastanawiam się, czy to prawidłowy objaw i czy ząb nie powinien już być martwy. Niestety wcześniejszego terminu nie da się załatwić i zastanawiam się, czy starać się wytrzymać do czwartku, czy jednak zmieniać dentystę w trakcie leczenia?