Co może oznaczać zaburzony rozwój motoryczny u 10-miesięcznego dziecka?

Dzień dobry. Moja córka za 10 dni będzie miała 10 miesięcy. Jest bardzo żywym i pogodnym dzieckiem. Waży 9100g. Rozwija się bardzo dobrze, szczególnie intelektualnie. Bardziej denerwuję się, czy wszystko jest w porządku jeśli chodzi o jej rozwój motoryczny. Córka nie potrafi zachować równowagi jeśli ją posadzę, nie mówiąc już o samodzielnym siadaniu z pozycji na brzuszku. Nie raczkuje. Nie oznacza to, że położona na podłodze leży jak kłoda, wręcz przeciwnie. Przekręca się często i bezproblemowo z plecków na brzuch i odwrotnie. Pełza po ulubione zabawki, z tym, że to pełzanie to bardziej przesuwanie rękami reszty ciała, a nie czołganie. W ten sposób bardzo szybko i sprawnie się przemieszcza. Bardzo precyzyjnie chwyta przedmioty i nimi manipuluje. Ma bardzo dokładny chwyt pęsetowy. Córka bardzo dużo czasu spędza na brzuszku, bo wiem o tym, że ta pozycja sprzyja nauce siadania i raczkowania, jednakże w tej kwestii nic się "nie rusza". Bardzo mnie niepokoi to , że córka posadzona od razu chwieje się na boki lub spada w tył oraz nie próbuje raczkować. Byliśmy u pediatry, który nas uspokoił i powiedział, żebyśmy dali jej jeszcze czas, a za miesiąc, jeśli nic się nie zmieni, przyszli na kontrolę. Czy zaufać pediatrze? Czy na własną rękę skonsultować się z innymi specjalistami typu neurolog, rehabilitant? Bardzo się martwię.
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu
Lek. Tomasz Budlewski
95 poziom zaufania

Proponuje Ew udać się do innego pediatry sadze ze jeśli byłoby coś niepokojącego napewno lekarz wcześniej skierowałby na dalsza diagnostykę . Rozwoj dziecka jest bardzo indywidualny

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty