Co należy robić przy tych naroślach okolicy odbytu?
Witam. Mam 28 lat. Kilka miesięcy temu na końcowym odcinku odbytu pojawił się niewielki polip/kłycina odbytu. Z czasem zaczęło ich przybywać. Na początku lekarz stwierdził hemoroidy w dalszym odcinku jelita, które zniknęły po pierwszym zabiegu. Natomiast w okolicach zwieracza odbytu wspomniane kłyciny wirusowe (tak określił to lekarz prowadzący), zaczęły się powiększać. Na początku miałem zabieg koagulacji, który nie dał efektu. Następnie wielokrotnie miałem "wypalane" kłyciny płynem Condyline, również bez efektu. Po 1.5 miesiąca miałem powtórzony zabieg koagulacji. Pomimo diagnozy lekarza prowadzącego, wykonany w pełnym zakresie test na wirusa HPV dał wynik negatywny. Czy zatem istnieje jakaś inna (nie wirusowa) możliwa przyczyna niegojących się kłycin czy też polipów w końcowym odcinku odbytu, albo czy test mógł być niewiarygodny? Czy można ewentualnie wykonać jakieś inne badania, które będą pomocne przy diagnozie? Będę bardzo wdzięczny za pomoc i odpowiedź. Pozdrawiam.
