Co powoduje bóle w okolicy serce promieniujący do pleców?
od 2 miesiecy mam powazdy poblem zdrowotny. jestem w 10 tygodniu ciazy ale lekarze w szpitalu polozniczym powiedzieli ze moje objawy nie sa z nia zwiazane. od okolo 2 miesiecy kazdego dnia, wlasciwie przez caly czas moj zoladek przypomina wielki balon, okropnie przy tym boli. bol jest tepy, glownie jednolity na samym srodku zaraz pod mostkiem, od kilku dni jest coraz mocniejszy i zdazaja sie ataki bolu ktory rozpiera mi zoladek a potem ustaje. wymiotuje 3-4 razu dziennie, zaraz po przebudzeniu, w ciagu dnia i wieczorami. mam ciagle biegunki, tetno nie schodzi ponizej 100 a czasami przekracza 150, kolatania serca, zawroty glowy, dretwienie nog, opadajace a raczej drgajace powieki. co jakis czas powtarza sie bol w okolicach sercach ktory promieniuje do plecow. Bylam w szpitalu ginekologicznym, wykluczyli powiklania coazowe i odeslali na sor do innego szpitala, tam zbadali tylko ginekologicznie i odeslali do domu z tabletka manti i zaleceniem wizyty u gastrologa. Gastrolog natomiast po zainkasowaniu pieniedzy za wizyte powiedzial ze gastroskopii nie zrobi bo ciaza i nic innego nie pozostaje jak odpoczywac... Jestem tym zalamana, nie mam sily funkcjonowac, od ponad miesiaca nie jestem w stanie wyjsc z domu. zwykle przejscie z pokoju do kochni konczy sie zawrotami glowy i kolataniem serca. Nie wiem co robic, mam 9 miesieczne dziecko ktore mnie potrzebuje i firme ktora upadnie jesli nie stane nogi, Co mam robic??