Co robić dalej po takim urazie palca?
Pare dni temu przypadkiem uderzyłam otwartą ręką o szafkę. Głównie uderzyłam ostatnimi palcami, ale mały palec wtedy wygiął się i trzasnął. Na początku nie bolał, pojawił się mały obrzęk, po kilku godzinach zauważyłam, że pojawia się jakaś kulka pod kostką (coś jakby zebrał się płyn i lub jakiś guzek), ale jest on niewielki. Przez pierwsze dni stosowałam chłodzenie tej okolicy, co uśmiechało nieco ból. Obecnie boli przy dotknięciu w miejscu przy kostce i ruchu palcem przy codziennych czynnościach w domu, ale nie jest to ból stały. Kiedy nie ruszam ręką, palcem, to nie odczuwam aby coś było nie tak, ale czasem odczuwam taki dyskomfort w obrębie kostek. Najbardziej ból się nasila kiedy zginam palec, niekiedy wszystko jest prawidłowo ale momentami zauważam, że palec w pewnym momencie jest bardziej ciągnięty w dół i boli kiedy chce go wyprostować. Przy zginaniu i prostowaniu nie ma żadnych trzaśnięć, natomiast mam uczucie jakby coś przeskakiwało w kostce. Uraz jest prawie niewidoczny, nie mam siniaka, brak zaczerwienienia, czy widocznych zmian, jedynie ten niewielki guzek, ale jest on widoczny jak porównuje się rękę zgięta z drugą ręką. Nie wiem czy ten uraz przejdzie sam po dalszym chłodzeniu miejsca, czy może lepiej udać się do lekarza, ale nie chciałabym niepotrzebnie wydać pieniędzy aby usłyszeć, że uraz jest niewidoczny i powinien przejść za kilka dni (a już byłam w takiej sytuacji).
