Co robić w razie napadów skoków tętna?
Witam. Wpolowie października skonczylem 40 - lat. Od lipca zaczalem leczenie nadciśnienia - wizyta na SOR ciśnienie 190/130 obniżone po lekach i do lekarza rodzinnego. Lekarz rodzinny skierowal do kardiologa - wysiłkowe w miare ok, echo serca eleganckie,holter wykazal duże skoki tętna. Przepisane : Isoptin 240,Zofenil 30,Primacor10,Captopril 25,Atarax 25. Zaznacze ze zazywam regularnie. Ostatnio 2-3 razy pogotowie lub wizyta w całodobowej - ciśnienie 180/120 tętno 122 straszne uczucie a do tego ta panika wtedy. Przy ostatniej wizycie na SOR badanie krwi (wszystko co tam się robi przy sercu,plus morfologia itd - nieznam się na tym) i ….. proszę się uspokoić itd. no i oczywiście do domu. Przez kolejne dwa dni kolejne dwa skoki. Dzis 180/110 przy wizycie u mojego lekarza - chciała mnie wyslac do szpitala ale mowilem co było ostatnio czyli pol dnia na SOR i do domu. Cisnienie w pol godziny opanowane do 130/90 wiec L4 i do domu.Dolozone Oxazepam 10 i na zmiane Pramolan 50. Strasznie to wszystko przezywam i chyba to powoduje te skoki ciśnienia i tętna,choc prace tez mam fizyczna i z racji pełnionej funkcji (p.o kierownika) stresujaca. Co robic w razie "napadow" - skokow tętna (od razu panikuje i mysle o najgorszym) - strasznie mi to ostatnio utrudnia zycie…. Proszę o pomoc co robic