Co robić z silnym katarem przy anginie?
Dobry wieczór. Od wtorku zaczął się u mnie silny ból gardla, głównie przy przełykaniu i mówieniu, wysoka gorączka (39,7), nudności i wymioty, ból mięśniowe. Lekarz stwierdził że mam ropne naloty na migdałkach i zalecił 10-dniowa terapię antybiotykiem zinnat. Gorączka praktycznie ustąpiła, ból gardla zmalał. Został jeden problem: mam strasznie zatkany nos, że mam problem oddychać, a o spaniu to mogę zapomnieć. Raz na jakiś czas uda się mi wydmuchać ropna wydzielinę z nosa. Stosowałam już wodę morska do nosa, wkrapialam sól fizjologiczna, ale nic nie pomaga. Czy dopóki te naloty nie znikną to tak będzie czy powinnam się udać ponownie do lekarza bo dzieje się coś złego?