Co się dzieje z tym cyklem?

Witam. Jestem kobietą, mam 26 lat. Zacznę od tego, co się dzieje. Od dwóch lat żyję w stresie (separacja, wyprowadzka, nowy związek, brak pracy, opieka nad 4-letnią córką, mieszkanie u rodziców). W tym czasie mój cykl poprzestawiał się o 180 stopni. Cykle zrobiły się od skrajnego 29-dniowego do 36-dniowego. Wcześniej z reguły było to 32-34 dni. We wrześniu zeszłego roku miałam robione usg, które wyszło dobrze. Jakoś w grudniu robiłam badania odnośnie nerek i wykazały podwyższone OB i alat. Z powodu zaniedbania nie skonsultowałam już tego dalej :( Od początku tego roku moje cykle zrobiły się 31, 32, 33-dniowe. Ostatni okres miałam 15 kwietnia, normalną miesiączka 4-5 dni, bez plamień, z lekkimi zakrzepami. Teraz czekam już 4 dzień :( i nic. Jeśli chodzi o sprawy seksualne to z nowym partnerem kochamy się zawsze w prezerwatywie ze środkiem plemnikobójczym lub tymi grubszymi. Partner nigdy nie kończy we mnie, chyba że już pod koniec cyklu przed okresem, ale zawsze potem szybko wyjmuje i sprawdzamy gumkę (nawet wodą). Nigdy nie pękła ani nie miała dziurek, jak również nie zsunęła się. Czy dużym prawdopodobieństwem tego cyklu może być ciąża? Dodam jeszcze, że pod koniec tego cyklu zauważyłam dziwną rzecz. Z reguły jajeczkowanie wyczuwam i teraz pod koniec cyklu miałam dwa dni boleści jajników i płodny, ciągnący, przeźroczysty śluz. Mogło nastąpić przesunięcie owulacji i opóźnienie tym samym okresu ? :( 

KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Szanowna Pani, opisane przez Panią okoliczności jak najbardziej mogą wpłynąć na rozregulowanie cyklu miesiączkowego - warto udać się do ginekologa w tej sprawie.

Jeśli współżyje Pani płciowo, to zawsze należy brać pod uwagę możliwość ciąży, aczkolwiek prezerwatywa jest dosyć skuteczną metodą antykoncepcji i ryzyko poczęcia podczas jej stosowania nie jest duże. Niemniej jednak warto wykonać test ciążowy.
Istnieje możliwość, że w tym cyklu do owulacji doszło później niż zwykle. Jeśli jajeczkowanie wystąpiło w dniu, który Pani podejrzewa ze względu na ból jajnika i charakterystyczny śluz, to należy spodziewać się miesiączki około 2 tygodnie po tym dniu.   

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Co się dzieje ze mną...

Jestem 18-letnią dziewczyną... Około rok temu przeżyłam przykre wydarzenie... Mój chłopak został pobity i na moich oczach umierał, a ja cała zapłakana stałam i patrzyłam, nie wiedziałam co robić, musiałam zdać się na ludzi, którzy go próbowali odratować... Od tamtej pory strasznie się zmieniłam. Czuję wielką pustkę i żal do samej siebie, że to wszystko moja wina, że mogłam coś zrobić... Zadaję sobie wciąż pytanie, co by było, gdyby nas tam nie było, nie ten dzień i godzina... Plątam się po kątach, cały czas płaczę i nie chcę z nikim rozmawiać, nie mogę sobie z tym poradzić, często mam myśli samobójcze... Nieraz już mało brakowało... ale ukrywam się z tym, próbuję żyć na nowo, ale wspomnienia dalej wracają. Rodzice mnie nie rozumieją, znajomi mówią, żebym zapomniała, a to nie jest takie łatwe. Strasznie schudłam, jestem ciągle nerwowa, żadnej decyzji nie umiem podjąć. Nie wysypiam się i męczą mnie koszmary, dotyczące tego wypadku... Pomóżcie. Nie wiem co robić;(

KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Witaj!

Na podstawie opisu, można wnioskować, że cierpisz na PTSD, czyli zespół stresu pourazowego.

PTSD występuje jako reakcja na silny stres, w Twoim wypadku mógł to być napad i śmierć bliskiej osoby. Najczęstszymi objawami są: nawracające wspomnienia, koszmary senne, wzmożona czujność, lęk, agresja, unikanie przyjemności, izolowanie się od ludzi, bezsenność,  myśli samobójcze, depresja.

Nieleczenie PTSD może spowodować trwałą zmianę osobowości, nawet samobójstwo.

Dlatego bardzo Cię proszę, abyś jak najszybciej zgłosiła się do poradni zdrowia psychicznego lub prywatnego gabinetu psychoterapeutycznego. Adresy znajdziesz w internecie.

Nie lekceważ swoich objawów. Ich skutki mogą być bardzo niebezpieczne.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Co się ze mną dzieje?!

Ostatnio jestem bardzo załamana nad sobą. Kłócę się ze wszystkimi, nie chce mi się jeść, nie mam zapału do nauki, nie chce mi się dosłownie nic, nawet czasem umyć! Powiedziałam mamie, że prawdopodobnie mam depresję, ale nie jestem tego taka pewna... Musiałam mamie się ostatnio wygadać, dlaczego tak myślę. To było straszne, ale dałam radę. Powiem tylko tyle, że moi rodzice się rozstali, kiedy miałam 6 lat, i od tego czasu (7lat) wszystko przeżywam x3.

Niedawno moje jedyne przyjaciółki się ze mną pokłóciły, bo stwierdziły, że na nie krzyczę, kiedy coś mi się nie podoba, oraz mówię i myślę tylko o sobie! Ja powiedziałam, że nad tym nie panuje, i żeby zrozumiały to co przeżywałam (i przeżywam)! Ale nie pomogło i dalej jesteśmy pokłócone. Mogę powiedzieć, że tak jakby tracę nad sobą kontrole. Świat wydaje mi się zły i taki dziwny, niezrozumiały. Najgorsze są moje uczucia, bo ja wszystko przeżywam!

Mama tłumaczyła mi, ze ona też tak przeżywała, kiedy była w okresie dojrzewania (w tej chwili mam 13 lat), ale jakoś mnie tym nie pocieszyła. Mówi mi żebym się nie patrzyła na ludzi tylko na przyrodę, kiedy jest mi smutno. Tylko, że mnie nie fascynuje przyroda! Pomocy, nie wiem co mam robić, by zapanować nad sobą. I jeszcze jedno: czy potrzebny jest mi psychiatra, czy coś w tym stylu i czy za to się płaci? I błagam, proszę odpowiedzcie szybko, bo gdy odpowiedź nie nadchodzi, mój dołek zamienia się w studnie! Z góry dziękuję za pomoc :*

KOBIETA, 13 LAT ponad rok temu

Witam!

Rozstanie rodziców jest dla dziecka bardzo trudnym wydarzeniem. Takie przeżycie bardzo długo pozostawia ślad w psychice. Problemy mogą nasilić się w wieku dojrzewania, gdyż jest to czas zmian w organizmie. Problemy przytłaczają Cię, więc dobrze, że o nich mówisz.

Powinnaś poprosić mamę, żeby poszła z Tobą do psychologa. Razem porozmawiacie z psychologiem i opowiecie, co się stało i jakie macie z tym związane uczucia. Praca z psychologiem będzie dla Ciebie i mamy pomocna w pracowaniu nad emocjami.

Możecie się też z mamą lepiej poznać, zrozumieć i zbliżyć do siebie. Myślę, że kiedy zaczniesz pracować z psychologiem nad swoimi problemami, to nauczysz się panować nad sobą i nie będziesz się kłóciła z koleżankami. Będziesz mogła nawiązywać zdrowe kontakty z rówieśnikami i rozumieć nie tylko swoje, ale także potrzeby innych.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty