Co znaczą te bóle nadbrzusza?
Od 4 lat po jedzeniu mam bóle nadbrzusza, a bez związku z jedzeniem kłucie i ucisk pod lewym żebrem. Dodatkowo mam częste wzdęcia. Od tego czasu (wcześniej nie badałam) amylaza we krwi na poziomie podwyższonym o 100-250 jednostek. Jednorazowo lipaza ponad normę (ok. 10j), a 2 razy - amylaza w moczu (ok. 200 j). USG nic nie wykazało, EUS - pasma włókien w zakresie normy. W kale pestki, dwa razy oka tłuszczu. Lekarze wykluczają PZT. Jakie jest Państwa zdanie?