Co zrobić ze swoją nadwrażliwością?
Witam. Mam 19 lat i duży problem przynajmniej w moim odczuciu. Od dawna mam problem z masturbacją, przez co, z tego, co wyczytałem, "przeprogramowała" mi się przysadka mózgowa i teraz cała rzecz trwa niecałą minutę. Martwię się tym szczególnie z tego powodu, że znalazłem sobie wspaniałą dziewczynę i planujemy ślub za jakieś 2 lata, i dopiero wtedy zaczniemy współżycie... Do tego czasu chciałbym coś z tym zrobić, bo chcę jej dawać sobą najwięcej przyjemności.
Czy może być ten problem spowodowany nadwrażliwością żołędzi? Jeżeli tak, w jaki sposób mogę „stępić” nerwy, bym mógł wydłużyć czas przed orgazmem? A może można z powrotem zaprogramować mój organizm na dłuższy czas dochodzenia? Chciałbym jednak to robić w sposób inny niż ćwiczenia z masturbacją. Może ta nadwrażliwość ma też przyczynę u dziwnych, małych wypustek na krawędzi żołędzi? Gdzieś wyczytałem, że to po prostu gruczoły, które są większe niż normalnie, a bardzo wrażliwe na dotyk. Czy powinienem jednak iść z tym do lekarza?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
