Czy ciągły płacz niemowlęcia jest wskazaniem do wizyty u neurologa?
Witam,jestem mama 9miesiecznej Oliwi.Córka od urodzenia placze dnie i noce.Najpierw były kolki,zeby.Lekarz pediatra nie jest w stanie nam pomuc mowi ze trzeba czekac az wyrosnie.Tylko jest coraz gorze spi 2 razy w ciagu dnia po 40minut z tego jest spokojna przez godzine góra dwie,reszte dnia przepłakuje nie jest to płacz dziecka ona placze az sie zanosi.Noce wygladaja podobnie budzi sie co godzine 2 z płaczem.Robilismy USG jamy brzusznej,badania moczu.I nic jest zdrowa.Czy moze udac sie do neurologa?