Dzień dobry,
Jeśli już to nie depresja a raczej zaburzenia z grupy konwersyjnych (dysocjacyjne zaburzenia ruchu; konwersja i dysocjacja to terminy zamienne), gdzie problemy natury psychicznej nie są przeżywane w świadomej sferze psychiki a zamieniane natomiast w objaw fizyczny. W przypadku tego typu zaburzeń dolegliwości fizyczne mogą być bardzo poważne np. osoba przestaje chodzić, widzieć. mówić itp. i ma to miejsce tylko i wyłącznie na podłożu nerwowym. Chorzy są to często osoby mające problem w uświadamianiu i wyrażaniu własnych emocji i przeżyć dla których to psychika znajduje ujście w sferze cielesnej. W tej grupie są także często pacjenci, którzy przeżyli w przeszłości traumę. Oczywiście to nie jest diagnoza i ja nie wiem, czy to jest problem dla psychiatry, czy też nie ale sądzę, że jeśli są takie zalecenia to warto udać się na konsultację psychiatryczną.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy takie wahania nastroju są normalne w przypadku nerwicy lub depresji? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Czy możliwa jest nerwica u 21-latki? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Zaburzenia psychoruchowe po wyleczeniu depresji – odpowiada Lek. Bartosz Małek
- Co mogą znaczyć moje napady płaczu? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Depresja poporodowa u 30-latki – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Nienawidzę swojego wyglądu - czy mam depresję? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Czy ataki płaczu to objaw depresji? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Czy takie poczucie bezsensu i smutku to przejawy depresji? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Depresja i zaburzenia lękowe u 32-latka – odpowiada Mgr Karolina Matlak
- Czy takie objawy mogą swiadczyć o początkach schizofrenii? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka