Czy dobrze jem?
Dzień dobry.
Troszeczke przesadziłam z odchudzaniem. Mam lekką niedowagę. Nie mam okresu. Chciałabym, żeby wszystko wróciło do normy. Nie uważam, że myśle jak anorektyczka, bo zdaję sobie sprawę że za mało waże. Na moją wage wpłynęły tabletki hormonalne i stres. Bardzo proszę mi powiedzieć czy dobrze jem w ciągu dnia.
Rano: Około dwie kromki (czasami półtora kromki) chleba pszenno-żytniego z masłem. wędlina lub ser, czy też pomidor. Herbata bez cukru. Później około 11:00 jem jabłko.
Obiad: Dwie nalewajki zupy (zależy od dnia jaki rodzaj) czasami z makaronem lub ryżem. Ziemniaki lub ryż. Kawałek mięsa, jakaś surówka, czasami zamiennie (zamiast ziemniaków i mięsa) naleśniki lub pampuchy. Jem tylko kurczaka, nie lubię innego mięsa. Czasami około 16:00 jem jabłko.
Kolacja: Kromka lub półtora kromki chleba pszenno-żytniego z masłem i wędliną lub serem. Herbata bez cukru.
Czy jest to wystarczające? Czy powinnam zmienić te nawyki? Bardzo proszę o dokładniejszą odpowiedź. Wiele razy czytałam o piramidzie dobrego żywienia, jednak nie wiem jak to stosować. Dziękuję.
