Czy hemoroidy i ból ud to skutki okresu?
Od zawsze miałam bardzo rzadko okres. Do tego przy okresie zawsze bolały mnie uda [jakbym miała tam siniaki w środku, bardzo ciągnie] i nerki. Lekarze mówili, ze taka moja uroda. Po przyjmowaniu tabletek antykoncepcyjnych okres wracał, ostatnio jest dość regularny. spóźnia się od 3 do 8 dni. [kiedyś to było od 2 miesięcy do pol roku.]
W grudniu 2018 miałam bardzo bolący okres z dużymi grudkami. Oczywiście bolały mnie uda. Teraz w styczniu 3 dni przed okresem jednego dnia bolało mnie prawe udo cały dzień [normalnie ból raz jest a raz ustaje, nie miałam go do tej pory non stop] następnego dnia bolało mnie lewe udo az poprzez lewy posladek do nerki, jakbym miala sparazliwowaną te strone. Ból ustal kolejnego dnia, gdy zaczelam plamic. Jak reka odjał.
Zauwazylam, od stycznia, ze swędzi mnie odbyt. 14 lutego przy myciu dotknelam i poczulam uklucie, od razu wiedzialam, ze to hemoroid, szczypalo jakbym dotykala tam szpilkami. co prawda mam siedzaca prace ale ogolnie ruszam sie i cwicze. Zakupilam 16 lutego masc na hemoroidy [tego dnia tez bolalo mnie troche prawe udo, ale nie tak koszmarnie jak ostatno] a dzis dostalam okres [a myslalam, ze okres mi sie znow spozni]. Reasumujac caly moj wywod. [Podczas okresu mam nawet bardzo nadwrazliwe zeby. Wszystko bardziej czuje.] Czy to mozliwe, ze moje cialo tak reaguje, ze hemoroidy i bol ud to skutek mojego nienormalnego okresu? Co może dziać się w moich udach, ze a mnie paralizuje?
