Czy istnieje szansa na skuteczne leczenie takiego przypadku innymi metodami?
Witam! Chciałem prosić o poradę w moim skomplikowanym przypadku medycznym. Jestem 3 lata po poważnym urazie (upadek z 5 piętra). Podczes wypadku doznałem wielonarządowych obrażeń (utrata widzenia w jednym oku, zwichniety bark, złamane wszystkie zatoki, uszkodzenie kości czaszki, stan po nefrektomii). Po wypadku kości czaszki były odtwarzane materiałem codubix. Przez 1.5 roku miałem względny spokój, żadnych większych dolegliwości.. W lecie 2017 roku zaczęły robić mi się duże obrzęki czoła, z którymi kilka razy wylądowałem na oddziale SOR. Odczuwałem też specyficzne ruchy powietrza w okolicy płata czołowego i zatok. W sierpniu 2017 mniej więcej w miejscu, w którym znajdował się codubix pojawiło się coś w rodzaju pryszcza, z czasem powiekszalo się i pojawił się wyciek ropny. W tym czasie leczylem się u specjalistów chirurgii plastycznej, którzy zapisali mi na te objawy maść miodową, jednakże stan nie poprawiał się. Wwzystkie badania pokazywały również stan zapalny zatok. W grudniu 2018 roku przeszedłem operację endoskopową zatok a przetoka została delikatnie zaszyta. Niestety po upływie nie więcej niż tygodnia po zdjęciu szwów wydzielina znów zaczęła wypływać. Od tego czasu staram się chwytać wszystkich dostępnych metod leczenia ran, zatok, wzmacniania organizmu, zażywalem antybiotyki i sterydy wiele razy. Stan z wycieku od rana do wieczora non-stop został mocno ograniczony i teraz wyciek następuje tylko podczas snu. Parę razy w ranie robił się strup a wyciek zdawał się ustawać, niestety nie ustał całkowicie. Ostatnio coraz więcej lekarzy twierdzi, że będzie konieczna operacja usunięcia i wymiany płytki oraz oczyszczenie zatoki czołowej. Od początku zależy mi, żeby uniknąć tego z powodu na długą rekonwalestencję i duże ryzyko. Proszę o poradę czy istnieje możliwość, że płytka codubix przez tak długi okres czasu nie została zakażona oraz czy istnieje jakakolwiek szansa na skuteczne leczenie mojego przypadku innymi metodami. Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź.