Czy warto udać się do neurologa?
Dzień dobry, mój przyjaciel jest po poważnym wypadku - spadł z 4 piętra na plecy, miał uraz wielonarządowy, wyciętą śledzione, połamane żebra, uszkądzoną kość potyliczną (kłykieć prawy) oraz duży obrzęg mózgu. Został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną oraz był w tym czasie podpięty pod respirator. (mniej niż 96h). Teraz jest już lepiej ale słychać że ma zaburzenia mowy oraz często się powtarza nawet po kilka razy co sugeruje zaburzenia pamięci krótko trwałej. Czy warto udać się do neurologa czy jeszcze poczekać? Wypadek miał 27 grudnia (dawali mu 3% szans na przeżycie), 3 stycznia go wybudzili i odłączyli od respiratora.9 stycznia został wypisny do domu.