Czy jest jakakolwiek szansa na rozwinięcie ciąży?
Trafiłam do szpitala w 8 tygodniu ciąży ponieważ zauważyłam brązowe plamienie. Lekarz zrobił mi pierwsze USG i okazało się, że nie widać zarodka. Miałam zrobione badanie na poziom beta hcg, wynik 2000. Jutro badanie mam mieć powtórzone. Kiedy dowiedziałam się o ciąży, robiłam kilka testów i każdy był pozytywny. Na początku miałam bóle brzucha i lekkie skurcze, pozniej zmalały, ale uznałam to za jeden z objawów ciąży. Jeśli jutro poziom beta hcg nie wzrośnie dwukrotnie to znaczy, że nic już nie można zrobić czy jest jakaś szansa na rozwinięcie się ciąży? Bardzo proszę o odpowiedź.